Walczę ze złem i zwiększam ilość dobra we wszechświecie.

Matki Boskie z odkręcaną

Czytam Obsoletki Justyny Bargielskiej i trochę hejterzę:

„Czy idzie Boska z nami na basen? – zapytała moja córka, trzymając w ręku plastikową niebieską Matkę Boską na Święconą Wodę z Lichenia i odkręcając jej ukoronowaną na biało głowę”. A pół strony dalej: „Boska radziła sobie na basenie świetnie, do momentu kiedy straciła koronę i nalało jej się do środka”.

Wszyscy byśmy oczywiście chcieli, żeby matki boskie z Lichenia miały odkręcane główki, ale też wszyscy wiemy, że mają odkręcane tylko korony. Nie mam nic przeciwko upiększaniu świata przedstawionego w stosunku do rzeczywistego, ale tak po prostu zmienianie wersji z piękniejszej na rzeczywistszą na jednej stronie to trochę hel-lou!

6 Komentarzy

  1. „wszyscy wiemy, że mają odkręcane tylko korony”

    Kto wie ten wie, ja pierwsze taką widzę.

    23/12/2010 o 14:10

  2. @Kto wie ten wie, ja pierwsze taką widzę.

    Poguś!

    23/12/2010 o 14:11

  3. Co

    23/12/2010 o 14:14

  4. Poguś, od poganina. Na mojego młodszego brata tak w szkole mówią. (Chuje).

    23/12/2010 o 14:15

  5. Gammon No.82

    @czescjacek
    Poguś, od poganina. Na mojego młodszego brata tak w szkole mówią. (Chuje).

    W moich stronach niechrzczona młodzież albo nie robi wrażenia, albo budzi zabombonną grozę wśród kolegów na podwórzu.

    25/12/2010 o 17:38

  6. Też byłem przekonany że mają zdejmowaną całą główkę, noaleprzecież ja tę wiedzę o licheńskim merchu wchłonąłem z „Produktu” (kiedy w „Osiedlu Swoboda” ekipa miała przygotować fanty na egzorcyzm mieszkania Szopy)

    26/12/2010 o 12:44

Dodaj komentarz